Ulubiona postać

Wysłany: Śro 14:35, 07 Mar 2007 Temat postu: Ulubiona postać

Moją ulubioną postacią z Kiby jest Zed. Lubię także Roię i Noę... Happy

A Robes-sama...co o nim można powiedzieć...jest świetny... Dance

Wysłany: Śro 15:16, 07 Mar 2007 Temat postu:

Ja lubię Zeda, Noę, Robesa, Mikiego i Roię Dance

Wysłany: Pią 10:30, 16 Mar 2007 Temat postu:

A o czym jest to anime?? Pierwszy raz widzę taki tytuł Rolling Eyes

Wysłany: Pią 15:05, 16 Mar 2007 Temat postu:

Zamieszczam recenzję Happy

Bo nie chce mi się samej opisywać Happy

Cisza i spokój... tego poszukuje większość z nas. Lecz jeśli je znajdziemy to jak długo będziemy potrafili się tym nacieszyć? No cóż, po pewnym czasie zaczną nas nudzić... Naszym następnym pragnieniem stanie się chęć przeżycia przygody... Właśnie o tym marzy główny bohater, piętnastoletni Zedd mieszkający w osadzie "Calm" [spokój]. Jak sama nazwa wskazuje to ciche miejsce, w którym nigdy "nie wieje wiatr"... Zedd jest sfrustrowany obecną życiową sytuacją. Czuje, że gdzieś istnieje miejsce w którym mógłby żyć pełnią życia. Chłopak chcąc pozbyć się nadmiaru emocji, ma w zwyczaju niszczyć cudzą własność. Najczęściej są to czyjeś drzwi... Pewnego dnia w trakcie ucieczki przed policją Zedd natrafia na tajemniczy wiatr, który zaprasza go do "skorzystania" ze szczeliny czasoprzestrzennej. Chłopak nie waha się i po chwili ląduje w całkiem innym świecie zwanym "Tempura". Tutaj toczy się nieustanna wojna pomiędzy wojownikami, których nazywa się "Shard Casters". Moc zyskują dzięki magicznym kryształom "Shards". Również dzięki niej mogą wezwać i kontrolować gigantyczne bestie zwane "Spirits". Nie trudno się domyślić, że Zedd, zafascynowany możliwościami płynącymi z posiadania takiej mocy, pragnie stać się jednym z "Shard Casters". Nie wie jednak, że w jego ciele twki legendarny "Amil Gaul", którego moc może wpłynąć na losy świata...

Wysłany: Pią 22:13, 16 Mar 2007 Temat postu:

Eeee, dobra, musiałabym obejrzeć to anime, bo nawet recenzja nic mi nie mówi Rolling Eyes

Wysłany: Sob 12:01, 17 Mar 2007 Temat postu:

Mi też nie mówiła Happy

Po prostu obejrzałam opening i mi się spodobał Happy

I zaczęłam oglądać Happy

Tu jest link do niego Happy

:
http://youtube.com/watch?v=tvYDZlM2AbA

Wysłany: Sob 20:28, 24 Mar 2007 Temat postu:

To anime pojaiwło się niedawno. W 2006 roku. Niedługo koniec. Miało tylko 51 odcinków Smutny

Tak mi się spodobało... Smutny

Wysłany: Nie 0:55, 25 Mar 2007 Temat postu:

Ale tak po prawdzie mówiąc, to czasem nawet lepiej, gdy anime ma niewielką ilość odcinków, bo tasiemce już później pozbawione są jakiejkolwiek sensownej fabuły, a są nakierowane tylko i wyłącznie na rosnące zyski z oglądalności i popularności animca. Czasem nawet wolę, żeby anime miało tylko te kilkanaście odcinków, niż ciągnęło się w nieskończoność, jak moda na sukces.

Wysłany: Nie 11:43, 25 Mar 2007 Temat postu:

Mam nadzieję, że Naruto kiedyś w końcu się skończy Happy

W tym tygodniu będzie ostatni odcinek Kiby Smutny